Aktualności

Natalia Lesz – kariera po 30stce - czy to miłość czy upływ czasu jej tak służy?

obrazek 1 - Natalia Lesz  – kariera po 30stce - czy to miłość czy upływ czasu jej tak służy?

obrazek 2 - Natalia Lesz  – kariera po 30stce - czy to miłość czy upływ czasu jej tak służy?

Natalia Lesz piosenkarka i aktorka, która w polskim show biznesie zadebiutowała kilka lat temu właśnie promuje swoją druga płytę. Na początku czerwca jej fani mieli okazję po raz pierwszy usłyszeć najnowszy singiel "That girl". Natalia, nie dawno obchodziła 30.te urodziny i wydaje się, że jest w coraz lepszej formie. Także jej styl podoba nam się coraz bardziej.

Polska Kalie Minogue?
Kiedy w 2008 roku po raz pierwszy usłyszeliśmy i zobaczyliśmy Natalię, jej świeży i dziewczęcy wygląd wywołał serię domysłów i plotek na jej temat. Wyglądająca na nastolatkę wywoływała skrajne skojarzenia. Dziś jej wizerunkiem zajmuje się znany ze związku z Edytą Górniak Dariusz Krupa, a jej nowy album wyprodukowany w Polsce ma brzmieć bardziej dojrzale, choć w dalszym ciągu piosenki utrzymane są w lekkim popowym klimacie, choć na coraz bardziej światowym poziomie. Lesz jest autorką wszystkich tekstów na płycie, a jego brzmienie porównywane jest do produkcji Kalie Minogue. Dziewczęcy wygląd Natalii wykorzystywali także reżyserzy, gdy ta próbowała swych sił jako aktorka. Natalię można zobaczyć w kilku rolach serialowych na przykład „Tancerze” (serial emitowany w 2009 roku w TVP2).


Życie zaczyna się po 30.tce.
Na nową, muzyczną odsłonę Natalii fani muszą poczekać do połowy września. Ale tę zdecydowanie kobiecą i zaskakującą twarz piosenkarki już dziś można podziwiać dzięki jej zaangażowaniu w projekt „Fryzjerzy i gwiazdy” realizowany w ramach trzeciej edycji Sieradz Open Hair Festival.
W trakcie sesji zdjęciowej przypominającej największe gwiazdy XX wieku, Natalia zgodziła się na całkowitą przemianę i wcielanie w skórę: Mary Pickford, amerykańskiej aktorki filmowej i legendy kina niemego czy Sary Bernhard – francuskiej gwiazdy teatralnej początku XX wieku. Kreacje stworzone przez stylistów fryzur ze studia MilekDesign zobaczyć będzie można jesienią w Łodzi i Warszawie na wystawie fotografii „Gwiazdy a’la Antoine”.
Widać, że upływ czasu służy Natalii i tykające wskazówki zegara nie grają tu roli. Choć jesteśmy przekonani, że związek z jej partnerem także dobrze wpłynął na jej nowy image. Czekamy na więcej…

Wszystkie prezentowane w materiale fotografie pochodzą z projektu „Fryzjerzy i gwiazdy”.
Fotograf: Karolina Poryzała
Pomysł, produkcja i stylizacja sesji: Go Culture. Komunikacja dla kultury
Fryzura: Milek Design, Make Up: Małgo Kotlonek
Wybrane stylizacje pochodzą z butików: Zień, Anna Król



18.08.2011 11:19

Go Culture

Zuzanna Kuciak

Komentarze

Żeby móc komentować zaloguj się lub zarejestruj konto.

Brak komentarzy - zrób pierwszy krok!

Dołącz do nas na facebooku