Aktualności
Trendy kolorystyczne w modzie męskiej - cz. 2
Oto druga część typologii trendów kolorystycznych w modzie męskiej według Michała Kędziory:
Electric Colours
Moda męska pod względem kolorów jest generalnie bardziej konserwatywna niż moda damska; rzadko pojawiają się mocne i jaskrawe kolory. Nadchodzący sezon przeczy tej regule i w kolekcjach wielu światowych projektantów, a także w sklepach sieciowych zobaczymy elektryczne kolory w liniach męskich. Najbardziej widoczne będą jaskrawe odcienie pięciu kolorów: żółtego, pomarańczowego, zielonego, turkusowego i fioletowego. Tak mocne kolory pojawiają się dość często w t-shirtach, polo czy w swetrach, jednak ten sezon pokaże wykorzystanie jaskrawych tkanin w spodniach, szortach, kurtkach a nawet marynarkach. Co ciekawe, wymienione kolory pojawią się także kolekcjach butów takich marek jak: Bagatt, Massimo Dutti, Gant czy Rage Age.
Decydując się na wybór ubrań czy dodatków w elektrycznych kolorach należy pamiętać o jednej zasadzie: wybieramy tylko jeden jaskrawy kolor i najlepiej tylko jeden element garderoby (np. tylko spodnie, tylko kurtka, tylko sweter), łącząc go ze stonowanymi kolorami pozostałych części garderoby. Styl Electric Colours, w odróżnieniu od Safari i Marine pozornie pozwala na kombinacje wyłącznie w strojach o charakterze nie formalnym. Nie do końca jest to prawdą. Moim zdaniem osoby lubiące mocne kolory i mogące sobie na nie pozwolić (np. brak zasad dress code, "artystyczny" rodzaj wykonywanej pracy, wiek itp.), mogą również znaleźć dla nich miejsce w stylizacjach formalnych. Oczywiście odpadają jaskrawe elementy takie jak: koszula, spodnie, buty czy garnitur, ale można zaszaleć z krawatem, poszetką czy spinkami do mankietów.
Miami Vice
Skąd taka nazwa? Ten trend kolorystyczny wywołuje u mnie skojarzenia z modernistyczną architekturą Miami i bohaterami serialu Miami Vice. Sony Crocket, nie dość że był w tym serialu nieustraszonym policjantem, to zawsze wyglądał doskonale w swoich białych garniturach łączonych z koszulami i t-shirtami w pudrowych odcieniach różu, turkusu i fioletu. To dość rzadko spotykane odcienie w kolekcjach męskich, jednak zadziwiająco dużo jest takich właśnie kolorów w aktualnych kolekcjach znanych marek takich jak: H&M, Mc Neal, Mc Gregor, Tommy Hilfiger, Gant, Hugo Boss (linia Orange).
Przyznam szczerze, że nie wierzę, iż "landrynkową" kolorystykę zobaczymy na polskich ulicach. Ten styl może ciekawie wyglądać w gorącym klimacie Miami i w wakacyjnych kurortach, jednak w Polsce raczej się nie przyjmie nie tylko ze względu na klimat, ale przede wszystkim stereotypy dotyczące kolorów. Po prostu dla większości mężczyzn róż, turkus czy fiolet są kolorami landrynkowymi, które zawsze będą uważać za "damskie". Co ciekawe, wspomniane kolory śmiało weszły już wiele lat temu do męskich kolekcji formalnych i tutaj widzę większe pole do popisu niż w casualu. Delikatny odcień różu to dla wielu mężczyzn, obok bieli i błękitu podstawowy kolor koszuli garniturowej.
W Polsce prekursorem stylowej różowej koszuli był Aleksander Kwaśniewski, obecnie pudrowe dodatki chętnie wybiera Janusz Palikot, dla którego róż jest jednym z ulubionych kolorów.
Scandinavian
Dlaczego nazwa Scandinavian? Ten trend kolorystyczny kojarzy mi się z typowo skandynawskimi wnętrzami, gdzie króluje kolor biały i jego chłodne odcienie. Wnętrza w stylu skandynawskim to także minimalizm, prostota i naturalne surowce. Jak już wspomniałem bazą dla tego stylu jest biel i jej "brudne" odcienie, które przypominają fakturę bielonego drewna - podstawę skandynawskich wnętrz. Kolorystyka taka doskonale sprawdzi się w sezonie letnim w postaci luźnych ubrań wykonanych z lnu.
Dobrym dopełnieniem do wspomnianej bieli będą chłodne odcienie szarości i błękitu. Poprzez taką kolorystykę uzyskamy stylizacje wizualnie niezwykle lekkie i chłodne, ale też nie tak "landrynkowe" jak w Miami Vice. W modzie formalnej, styl Scandinavian pojawi się przede wszystkim w postaci letnich garniturów w bardzo jasnych odcieniach szarości - polecam zestawy z białą koszulą (długi rękaw bez względu na upały) i pastelowymi krawatami. W wielu katalogach widać także zestaw: jasnoszara formalna marynarka + białe bawełniane spodnie "w kant" + mokasyny na gołą stopę.
Michał Kędziora: esteta i minimalista, pasjonat mody męskiej. Przez ostatnie lata pracował dla topowych marek modowych takich jak Reserved czy Vistula. Pod koniec 2009 roku pod pseudonimem Mr. Vintage stworzył własny niezależny blog o tematyce szeroko rozumianej mody męskiej, który bardzo szybko stał się opiniotwórczym medium w tej tematyce: www.mr-vintage.blogspot.com
Electric Colours
Moda męska pod względem kolorów jest generalnie bardziej konserwatywna niż moda damska; rzadko pojawiają się mocne i jaskrawe kolory. Nadchodzący sezon przeczy tej regule i w kolekcjach wielu światowych projektantów, a także w sklepach sieciowych zobaczymy elektryczne kolory w liniach męskich. Najbardziej widoczne będą jaskrawe odcienie pięciu kolorów: żółtego, pomarańczowego, zielonego, turkusowego i fioletowego. Tak mocne kolory pojawiają się dość często w t-shirtach, polo czy w swetrach, jednak ten sezon pokaże wykorzystanie jaskrawych tkanin w spodniach, szortach, kurtkach a nawet marynarkach. Co ciekawe, wymienione kolory pojawią się także kolekcjach butów takich marek jak: Bagatt, Massimo Dutti, Gant czy Rage Age.
Decydując się na wybór ubrań czy dodatków w elektrycznych kolorach należy pamiętać o jednej zasadzie: wybieramy tylko jeden jaskrawy kolor i najlepiej tylko jeden element garderoby (np. tylko spodnie, tylko kurtka, tylko sweter), łącząc go ze stonowanymi kolorami pozostałych części garderoby. Styl Electric Colours, w odróżnieniu od Safari i Marine pozornie pozwala na kombinacje wyłącznie w strojach o charakterze nie formalnym. Nie do końca jest to prawdą. Moim zdaniem osoby lubiące mocne kolory i mogące sobie na nie pozwolić (np. brak zasad dress code, "artystyczny" rodzaj wykonywanej pracy, wiek itp.), mogą również znaleźć dla nich miejsce w stylizacjach formalnych. Oczywiście odpadają jaskrawe elementy takie jak: koszula, spodnie, buty czy garnitur, ale można zaszaleć z krawatem, poszetką czy spinkami do mankietów.
Miami Vice
Skąd taka nazwa? Ten trend kolorystyczny wywołuje u mnie skojarzenia z modernistyczną architekturą Miami i bohaterami serialu Miami Vice. Sony Crocket, nie dość że był w tym serialu nieustraszonym policjantem, to zawsze wyglądał doskonale w swoich białych garniturach łączonych z koszulami i t-shirtami w pudrowych odcieniach różu, turkusu i fioletu. To dość rzadko spotykane odcienie w kolekcjach męskich, jednak zadziwiająco dużo jest takich właśnie kolorów w aktualnych kolekcjach znanych marek takich jak: H&M, Mc Neal, Mc Gregor, Tommy Hilfiger, Gant, Hugo Boss (linia Orange).
Przyznam szczerze, że nie wierzę, iż "landrynkową" kolorystykę zobaczymy na polskich ulicach. Ten styl może ciekawie wyglądać w gorącym klimacie Miami i w wakacyjnych kurortach, jednak w Polsce raczej się nie przyjmie nie tylko ze względu na klimat, ale przede wszystkim stereotypy dotyczące kolorów. Po prostu dla większości mężczyzn róż, turkus czy fiolet są kolorami landrynkowymi, które zawsze będą uważać za "damskie". Co ciekawe, wspomniane kolory śmiało weszły już wiele lat temu do męskich kolekcji formalnych i tutaj widzę większe pole do popisu niż w casualu. Delikatny odcień różu to dla wielu mężczyzn, obok bieli i błękitu podstawowy kolor koszuli garniturowej.
W Polsce prekursorem stylowej różowej koszuli był Aleksander Kwaśniewski, obecnie pudrowe dodatki chętnie wybiera Janusz Palikot, dla którego róż jest jednym z ulubionych kolorów.
Scandinavian
Dlaczego nazwa Scandinavian? Ten trend kolorystyczny kojarzy mi się z typowo skandynawskimi wnętrzami, gdzie króluje kolor biały i jego chłodne odcienie. Wnętrza w stylu skandynawskim to także minimalizm, prostota i naturalne surowce. Jak już wspomniałem bazą dla tego stylu jest biel i jej "brudne" odcienie, które przypominają fakturę bielonego drewna - podstawę skandynawskich wnętrz. Kolorystyka taka doskonale sprawdzi się w sezonie letnim w postaci luźnych ubrań wykonanych z lnu.
Dobrym dopełnieniem do wspomnianej bieli będą chłodne odcienie szarości i błękitu. Poprzez taką kolorystykę uzyskamy stylizacje wizualnie niezwykle lekkie i chłodne, ale też nie tak "landrynkowe" jak w Miami Vice. W modzie formalnej, styl Scandinavian pojawi się przede wszystkim w postaci letnich garniturów w bardzo jasnych odcieniach szarości - polecam zestawy z białą koszulą (długi rękaw bez względu na upały) i pastelowymi krawatami. W wielu katalogach widać także zestaw: jasnoszara formalna marynarka + białe bawełniane spodnie "w kant" + mokasyny na gołą stopę.
Michał Kędziora: esteta i minimalista, pasjonat mody męskiej. Przez ostatnie lata pracował dla topowych marek modowych takich jak Reserved czy Vistula. Pod koniec 2009 roku pod pseudonimem Mr. Vintage stworzył własny niezależny blog o tematyce szeroko rozumianej mody męskiej, który bardzo szybko stał się opiniotwórczym medium w tej tematyce: www.mr-vintage.blogspot.com
Tagi
- Eva Minge
- Nitka
- Pokaz
- Suknie
- White Alice
- Złota
- aleksandra bucholc
- backstage
- bielizna
- bucholc
- ciąża
- czajka
- dorum art
- ewa
- ewa i piotr krajewscy
- ewa krajewska
- ewa krajewska projektantka mody
- fashion
- fotograf
- fotografia
- fotografia artystyczna
- fryzjerstwo
- fundacjia spelnionych marzeń
- jesień
- kalendarz
- kolekcja
- kolekcje
- konkurs
- krajewscy
- lato
- makijaze
- moda
- piotr
- piotr krajewski
- pokaz mody
- polscyprojektanci
- projekt9m
- projektanci
- projektanci mody
- projektancimody
- rotor club
- warsztaty
- wiosna
- wiosna-lato 2010
- wywiad
- zawód projektant
- 2009
- 2010
- 2011
- 2012
- » Więcej
Komentarze
Żeby móc komentować zaloguj się lub zarejestruj konto.
Brak komentarzy - zrób pierwszy krok!